Pomiń zawartość →

8 LUTEGO

1855 r. w angielskim hrabstwie Devon na śniegu pojawiły się tajemnicze ślady Diabła z Devonshire. Do dzisiaj nie udało się wyjaśnić kto lub co pozostawiło zagadkowy trop.

Kilkucentymetrowe ślady przypominające podkowy biegnące krętą linią o długości ok. 170 kilomtrów błyskawicznie wywołały zainteresowanie. Gazety prześcigały się w opisywaniu hipotez, różni naukowcy próbowali rozwiązać zagadkę, ale wykluczono wszystkie zwierzęta i zjawiska atmosferyczne. Dlatego też ludzie zaczęli przypisywać autorstwo odcisków siłom nadprzyrodzonym. Tak powstała miejska legenda o Diable z Devonshire, który najpierw stał się częścią brytyjskiego folkloru, a potem bohaterem popkultury. Doczekał się licznych opowiadań, historyjek obrazkowych i książek. Tajemnicza historia stała na tyle popularna, że podobne ślady zaczęto widywać niemal na całym świecie, także w Polsce.

Ślady na śniegu Diabła z Devonshire bardzo pomysłowo wzięli na warsztat współcześni filmowcy.

Film: Dark was the night, reż. Jack Heller (2014) – horror zainspirowany miejską legendą z XIX wieku. Filmowcy starają się rozwiązać zagadkę i pokazać jak współcześnie ludzie zareagowaliby na tajemnicze ślady na śniegu. Rasowe kino klasy B, zimne zdjęcia, mroczny klimat, sporo akcji oraz jumpscareów.

To nie jest horror, który przejdzie do historii kinematografii, ale gwarantuje niezłą rozrywkę dla fanów gatunku.

Opublikowano w Uncategorized

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *